Dotacje, dopłaty, wypłaty, odszkodowania, ratowanie, pomaganie itp., itd...

Najpierw zabiera się pieniądze firmom, ludziom zdrowym, dbającym o zdrowie, którzy mogliby mieć zdrowe dzieci, pracowitym, przedsiębiorczym uczciwym, rozsądnym, oszczędnym,, odpowiedzialnym, potrzebnym na rynku usług, produkcji, płacącym podatki, a następnie przekazuje pozostałym…

Politycy nie mają swoich pieniędzy. Więc aby komuś „dać” pieniądze, to muszą:

- zmanipulować, ogłupić, zdemoralizować, wypaczyć, uzależnić od „darowizn” swoje ofiary…

- zaciągnąć pożyczkę i opłacić zajmujących się procederem urzędników, bankierów, polityków, wychwalające program, rząd media… Po czym zabierać „obdarowanym” pieniądze na spłatę odsetek od tej pożyczki oraz na wypłaty dla wymienionych powyżej wspólników interesu....

- zwiększyć ilość, wielkość podatków. – Czyli „obdarowani” będą bezpośrednio płaconymi podatkami, oraz pośrednio płaconymi, bo wliczanymi w wyższe ceny usług i produktów, spłacać tą „darowiznę”… Plus skutki i ich konsekwencje dla tak obciążonej gospodarki, w tym dla jej „konkurencyjności” w globalnej gospodarce…

- dodrukować pieniądze. Czyli pobierać podatek inflacyjny, w czego efekcie „obdarowani” mogą mniej kupić za daną kwotę pieniędzy… Plus negatywne skutki i ich konsekwencje inflacji dla całej gospodarki…

 

Całościowy bilans ZAWSZE jest ujemny, tzn. „obdarowywani” są coraz głupsi, bo się ich nie tylko nie edukuje, ale wręcz przeciwnie… Wszyscy tracą czas, marnują inwencję… Są coraz biedniejsi, coraz bardziej zadłużani, maleje ich chęć do pracy, a przybywa osób o mentalności lekkomyślnej, nieodpowiedzialnej, żebraczej, roszczeniowej… Firmy są w coraz gorszej sytuacji, w tym spada ich konkurencyjność w globalnej gospodarce, bankrutują… Jest coraz mniej chętnych do kontynuowania, zakładania działalności gospodarczej… Rośnie ilość, a więc i na nich wydatki, urzędników… Rządzący zamiast zajmować się pożyteczną działalnością, to marnują inwencję, pieniądze i czas na szkodzenie... Rząd zadłużanego państwa jest pod coraz większą presją ze strony udzielających pożyczki... Do władzy dochodzą, przy niej się utrzymują cwaniacy, osobniki niekompetentne, szkodliwe... I jeszcze zwiększają swoje pensje, ilość i wielkość premii za „dobroczynność”, „pomaganie”, „sukcesy”… Do mediów, rządzenia nie są dopuszczane osoby konstruktywne…

PS1

Gdy daje się jednym/pasożytom, to zabiera się drugim/żywicielom... Kim bardziej opłaca się być/których przybywa...

Gdy "pomaga się" "darowizną" od państwa np. ojcu, to zabiera się pieniądze jego żonie, rodzicom, dzieciom, wnukom...

PS2

Mam propozycję dla PiS na kolejny program ratunkowo-pomocowy: Ratunek/pomoc/odszkodowania dla hazardzistów...

 

Ten sam The Economist szacuje, że gospodarstwa domowe, firmy, sektor finansowy i rządy zapłaciły w 2021 roku łącznie aż 10,2 (10 200) bln dolarów odsetek od światowego długu. Kwota ta stanowi równowartość ok. 12 proc. globalnego produktu brutto.

https://alebank.pl/10-bilionow-dolarow-rocznych-odsetek-od-wszelkiego-dlugu/?id=400675&catid=634&cat2id=33587 | 14.02.2022